Filecik lekko rozklepię podprawię (niestety nie mogę się obejść bez soli -Vegety) na to nakładam farsz - różniasty np. jajecznica, jajecznica na wątróbce drobiowej na P lub z dodatkami: pieczarki, papryka czerwona lub cokolwiek na PW (oczywiście na teflonie bez tłuszczu) i zwijam przewiązując takim sznureczkiem, aby się nie rozpadło.
Później zawijam w folię aluminiową, przed zawinięciem troszkę skropię wodą, aby było bardziej wilgotne (kiedyś nie na Dukanie zamiast wody używałam oleju), do piekarnika ja używam kombiwara.
Piekę około 30-40 min, ale czas musisz sama określić to jest zależne od sprzętu. Gdy rozwijam w folii jest jeszcze trochę płynu-soku wytrąconego podczas pieczenia-duszenia. Wtedy nie jest ta pierś za sucha. Gdy dłużej popieczesz, to ten płyn odparuje potrawa nawet w folii ładnie się zarumieni, ale czasem wychodzi zbyt sucha.
Reszta zależy od inwencji twórczej.